[woojtek70]

pewnie będą takie opinie  ale uarki są w średnim wieku i docelowo ma zostać parka,o ile taka się dobierze,ale masz rację,lepiej dorzucę jeszcze ze 4 dyski,tylko że takich już nie znajdę,bo moje są z Katowic od Nowickich,1 pokolenie w niewoli,samiec Heckel dzikus a mamusia to Brown też dzikusek,nie jestem zwolennikiem takich mieszanek ale wyrosły pięknie i mają bardzo ciekawy wygląd,bardziej po tatusiu  ,syn kupił 10 szt (cały tata) i jak podrosły to wziąłem od niego te 4,bo miał za gęsto w baniaczku 375l 

---

a to się jeszcze przyznam bez bicia,że pływają jeszcze 4 brzanki denisona,zostały z kiedyś i nie mam siły się ich pozbyć,bardzo piękne i towarzyskie rybki,bardzo ładnie "pracują"przy płochliwych, spokojnych gatunkach,super wyciągają ryby i wprowadzają ich w tzw. pewność siebie

[rafau]

Płaskie z pewnością nie będą paletom przeszkadzały, chociaż jak wcześniej się Kolega wypowiedział, dobrze mieć ich co najmniej 5 sztuk, im więcej tym lepiej, czują się pewniej wtedy i można zaobserwować ich naturalne zachowania, zupełnie jak piranie, których są bliskimi krewnymi.
Moim skromnym zdaniem, lepiej jednak inną ławicę wpuścić do palet. z płaskobokami będziesz miał za 'płasko' Jednolity kształt wszystkich ryb znaczy się. Osobiście wolałbym ławicę czegoś drobniejszego o podłużnym kształcie. Chociaż do płaskich mocno się już przyzwyczaiłem i nie wiedzieć czemu, są to moje ulbione ryby. No, może poza białymi Oskarami, których jeszcze nie mam, ale mieć będę W innym, więszym zbiorniku. Postanowione już.

[woojtek70]

płaskimi się bardziej zainteresowałem ze względu na barwę,bo tak na brązowo u mnie  no tylko denisonki rozpraszają,a nie chcę jakisik palet czerwonych czy innych,bo ma być naturalnie

[rafau]

Tak na wspomnienia wzięło mnie. Zbiornik z listopada 2013 i maja 2015. Ani ździebełka zieleni. Gang płaskich do spółki z Herosami nie przepuści żadnemu korzonkowi. A dostają zieleninę w papu, muszą mieć już to zakodowane

   

   


Mam ostatnio dylemat. Zwiozłem bardzo fajne 240L (120x50x40h), ze szkła 10mm (!) i wzmocnieniami wzdłużnymi, wygląda jakby miało wytrzymać wojnę atomową I nie wiem co w nim zahodować. Myślałem o zbrojnikarium, powierzchnia dna sympatyczna dla kilkunastu niedużych sztuk, ale w toni też by coś się przydało. Zawsze chciałem spróbować z maronkami, jednak czy ten litraż nie będzie zbyt mały? Jakieś inne ciekawsze pielęgnice z SA?
Jeśli nie pielęgnice to pewnie wpuszczę małe Channy...

[piotrK]

Przy tej grubości szkła mogłoby nie mieć wzmocnień  Nie wpuszczaj tam żadnych Channek tylko np. może Teleocichla? Zastanawiam się jak by się dogadywały z eLkami. Albo jakieś małe krenicichle, albo Laetacary albo... albo  Opcji jest cała masa.

[rafau]

No właśnie, właśnie... Teleocichla zapewne będzie przy dnie przebywała? Nie znam ryby, ale na taką wygląda Cały czas się zastanawiam, sporo mi się podoba, hehe.
Wysokość 40cm przy 10mm szkle i jeszcze wzmocnienie wygląda nieco groteskowo dla znawcy norm ale przynajmniej można spać spokojnie  

[piotrK]

Tak, to ryby litofilne (przydenne, żyjące wśród skał). Żyją tam, gdzie wiele Hypancistrusów, a chyba nikt ich razem nie trzyma... to mogłoby być ciekawe.

[rafau]

Mała aktualizacja

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

   

---

I trochę Herosków. Zdjęcia w słońcu oświetlającym zbiornik, więc kolory nasycone i mocny kontrast. Ale i przy obróbce nie stronię od suwaczków, tak więc było grzebane

   

   

   

   

   

[Papja]

Jak wygląda teraz u Ciebie obsada? Uważaj na sengalusy, jak na ryby denne są bardzo aktywne i wymagają duużo miejsca .

[rafau]

Obecnie płaskoboki, severum, 4 zbrojniki, 3 kiryśniki, 4 senegale. Poly zostawię sobie dwa lub jednego, pozostałe pójdą do ludzi. Kupiłem okazyjnie 4 sztuki, ale to maluchy, póki co największy 15cm nie ma. Rzeczywiście, pływają rączo po całym zbiorniku, nierzadko widać je przy tafli, ciągle szukają żarcia Są świetne.