[Pley]

Ale Ja Pani Marto nie wyczaruje ryb z kosmosu - magicznej różdżki nie posiadam, a jako, że były tylko 2 sztuki, to wziałem co mieli...

Wielkośc zbiornika to już sprawa dyskusyjna - jedni powiedzą, że 50cm baniak, inni, że minimum 50cm samego słupa wody - to samo z długością, szerokością etc.

Wielu ludzi posiada m.in w/w Geophagusy, Biotodoma i Guianacary w parach, a podobno te ryby trzymamy w stadach. Ja jakoś nie widze sensu trzymania skalarów (P. scalare, nie P. altum) w stadzie, bo nie raz widziałem, że dobrane parki w naprawde nie małych zbiornikach przeganiały reszte "stada".

[Robert M.]

Pterophyllum to jeden rodzaj, Ty masz F1 Manacapuru. Te ryby mają zbliżone, jak nie jednakowe zachowania mimo że, należą do różnych gatunków lub odmian.

Mnie interesuje co początkujący pomyślą czytając na takim profesjonalnym forum, że ryby te można trzymać po dwie sztuki. Nawet płci nie znasz. Jak nie ma odpowiedniej ich ilości to nie kupuj lub zamów więcej. Dobrana para mnożąca się może być w takim zbiorniku, ale to co Ty masz nie spełnia tego warunku.

Nie będę więcej dyskutować bo to jak widać do niczego nie prowadzi. Tylko zły przykład jak dla mnie roznosi się w necie.

Marta

[Pley]

Tak, to jakbym nie wykupiłbym tych 2 sztuk, to jakiś laik by przyszedł i kupił je do 100litrowego zbiornika.

Czy ja gdzieś powiedziałem, że nie chce dokupywac więcej skalarów? To, że ich nie ma, to nie moja wina i twierdzenie, że roznoszę zly przykład, to niezbyt na miejscu ( tym bardziej biorąc pod uwagę to, że nie ma Pani 10lat i chyba potrafi Pani zrozumieć, że NIE MIAŁEM MOZLIWOŚCI kupna więcej jak 2 sztuk).

[Pley]

Na początek powiem, że decyzja zmiany biotopu w tym akwarium to był strzał w dziesiątke!
Ryby, aranżacja i przy okazji nowa szafka spowodowały, że zbiornik ma to "coś".

Zmian większych nie ma, poza tym, że :

- Doszedł harem (1+2) A. agassizii "flamenco" F1
- Dostałem wiadomośc od ROTALI, że mają kolejne P. scalare "manacapuru" F1, to od razu poleciałem i dokupiłem 2 sztuki
- Dodałem listwe na przód szafki
- Korzeń, który był w tym akwarium tyle czasu nagle po wyciągnieciu z wody (podczas zmiany szafki) i ponownym wsadzeniu po paru dniach zaczał obrastać się popularną pleśnią, tak więc wrzuciłem do akwaria 2 ancistrusy sp. które sukcesywnie się tym zajmują.

Okazało się, że skalarki jedza suchy pokarm, tak więc ciesze się, że nie bede musiał codziennie karmić ich mrożonkami.
Agggie są bardzo ciekawe, ale śmiałe są tylko samice - samiec od razu ucieka do kryjówki jak tylko podejde do akwarium bliżej jak na poł metra.

Niedługo wsypie drugie pół reklamówki liści i może wsadze jakiegoś nowego korzonka i mam nadzieje, że już niedługo zamieszkają tutaj te neony czerwone, bo zdecydowanie brakuje mi tutaj jakiegoś głupiego, bezsensownego plywania od szyby do szyby (Bez urazy Mei)

[mei]

Małe masz te żuliska ;p ale nawet ładne (chociaż bez urazy- moje ładniejsze ). A neonki ładnie rozświetlają baniak i wprowadzają życie. Nie licz tylko na to, że będą ciągle pływać w stadzie. Chyba, że skalary będą chciały na nie polować, to wtedy mogą pływać ładnie w kupie Pielęgniczki też masz super. Ogólnie to ciągle się w sumie dziwię, że zachciało Ci się mieć "mój" zestaw, czyli nełonki i skalary

[Pley]

Z ryb stadnych które miałem, to amandy najbardziej trzymały się w kupie, ale nie bede dawać tyle kasy na rybki, które po tym jak skalary osiągną swoje maksymalne wielkosci zostaną zjedzone.

Mam na dzien dzisiejszy bardzo mało kasy przy dupie, wiec nie wiem jak bedzie z jutrzejszym filtrem do 329L. Jak go nie kupie, to prawdopodobnie bedą w koncu te nełony

[Pley]

Tetratec ex700 został zmieniony na JBL e900.

Z obsady aktualnie jest tak :

6 P. scalare ( ostatnio dokupiłem 3 sztuki, ale od razu widac różnice wielkości (wysokości))
0+2 A. agassiza F1 "flamenco" - samiec się udławił czymś ciemnym (odłamek korzenia/ szyszki?). Raczej dostaną swój oddzielny baniak
30 P. innesi
4 Platydoras armatulus
3 Agamyxis

[GrzesiekK]

Gdyby nie te proste patyki po prawej to cud miód i orzeszki.

[Pley]

Jako, że docelowo Apisto mają zniknać, to wywaliłem syfek z liści...

Zajeło mi to pół dnia, a podmiana musiała być ok. 50%.

Dwa skalary mają widocznie wklęsłe brzuszki ( głodówka), bede musiał je chyba odrobaczyć. Ruki, zamotany byłem i zapomniałem, że patrzyłem na tamtego skalara po karmieniu... Ciężko zrobić im zdjęcia, ale jak mi się uda, to wrzuce je tu.



Muszę zmienić aranż, bo za mało powierzchni na dnie zostawiłem dla dennych.

[pawel060]

Akwarium nie straciło na uroku, nadal prezentuje się doskonale Te patyczki na dnie to łamałeś z większych gałązek sam, czy już takie pozbierałeś?