• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: [72][Ameryka Południowa] Troszkę zarośnięta Ameryka południowa

#81
Trzymam kciuki ,gratulacje.
Si taajabuni,waana Adanu,mambo yalio duniani.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#82
Z moich obserwacji 2 ikry i podejścia rodziców do niej, wynika że po ostatniej wyciągnęli jakieś wnioski i bardziej dzielą się obowiązkami, zauważyłam też (na początku się przeraziłam) że samiec bierze pojedynczo jajeczka do pyszczka, i po chwili je wypluwa, myślałam na początku że znowu i to o zgrozo już po 1 dniu ją zjedzą, ale on je chyba po prostu czyści, poprzednio tego nie zauważyłam. Mam mały problem gdyż w środę muszę wymienić wodę i przeczyścić dno, a nie chciałabym żeby parka się zestresowała i zjadła potomstwo, może na razie się z tym wstrzymać ??
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#83
Tak, tak wstrzymaj się, nie ma co stresować rodziców. Poczekaj co dalej będzie z ikrą. Jak już młode będą można delikatnie podmieniać wodę. Trochę syfku im nie zaszkodzi Wink
Jumpeveryone
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#84
Ehh no i pożarł ://, tak się zastanawiam że może jak już raz poczuł smak pysznego "kawioru" to teraz zawsze będzie zjadał jajeczka ??. Tym razem po niecałych 2 dniach, a zaczął wyjadać już wczoraj późnym popołudniem ://. No nic jak to się mówi do 3 razy sztuka Wink hehe albo do 4... Smile, a jaki teraz pięknie ubarwiony pływa po takiej ilości białka ;D.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#85
Ehh już nic nie rozumiem z tą ikrą ://. Ładnie co 2 tygodnie składają przez około jeden dzień i pół kolejnego pilnują później ta ikra jakby się rozpada, i rodzice ją zjadają. Nie wiem może ona jest niezapłodniona i się rozpada?? Nie bardzo wiem jak to rozpoznać?? Albo też może rodzice stresują się resztą obsady i dlatego ją zjadają, tyle ze reszta nawet się nią nie interesuje, nawet nie podpływają w tamto miejsce (plaska część korzenia). Nie chcę ich odławiać ani wyciągać ikry bo zależało mi na tym żeby to rodzice się opiekowali maluchami, i żeby stało się to w ogólnym, specjalnie dobrałam tak obsadę żeby nie była zagrożeniem dla maluchów, cierpliwość cierpliwością ale już zaczynam tracić nadzieję że zobaczę stadko maluchów wyprowadzanych na spacer. Może jakieś dobre rady ??
Parametry mam dobre (tak mi się wydaje)
Ph-6,5
gH- 4
NO3- 10/20
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#86
Ikra rozpada się na sposób typowy dla niezapłodnionej ikry. Możliwe, że masz bezpłodną samicę/samca, co teraz jest coraz częstsze przy masowej hodowli rybek akwariowych.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#87
Ehh nawet takiej odpowiedzi się spodziewałam Sad. No nic teraz najważniejsze jest dla mnie to żeby się pogodziły Smile bo po tej ostatniej nieudanej ikrze samiec bardzo ale to bardzo pogniewał się na samiczkę ://. Więc tak na przyszłość, daleką bardzo daleką (oby za co najmniej 1,5 roku bo z tego co czytałam tyle przeciętnie żyją M.ramirezi), to te pielęgniczki najlepiej kupować z amatorskich hodowli ??
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#88
Najlepiej poszukać w internecie ofert sprzedaży, najlepiej na różnych forach specjalistycznych. Ale po pewnym podszkoleniu spróbować z dzikimi ramirezami. Smile
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#89
(20-09-2012, 23:01 PM)Ruki napisał(a): po pewnym podszkoleniu spróbować z dzikimi ramirezami. Smile
O, to, to!Smile
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#90
Sądzę, że sol88 jest już gotowa na dzikusy, ta radość Piotra mnie razbawiła do łez Smile Big Grin

Jak samiec? Agresja przechodzi?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości