Nadal przydałoby się coś bardziej pionowego, najlepiej ze 3 większe kamienie tego samego typu co masz. Nie chodzi mi o menchiry po samą powierzchnię wody, ale coś co spowodowałoby że terytorium ryb będzie bardziej trójwymiarowe. Poza tym dzięki temu kamienie nie będą się tak bardzo odcinać od korzeni, gdy je już ustawisz na swoich miejscach.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Ja w kwestii korzonka, radze nie przycinac wszystkich( u Ciebie sporo jest takich) roznog na podobnej dlugosci, takim prostym cieciem pilka, lepiej zastosowac zasade zlamania/ lekkiego podciecia, bedzie bardziej naturalnie. Takie "jeze" wygladaja troszke sztucznie, ale, jak napisales, korzen nie jest w ostatecznej pozycji i poczekam jak to docelowo ogarniesz. Podpisuje sie tez pod mysla piotrK-a, zroznicuj nieco same kamienie, na front kilka sporo mniejszych, na tyl 2-3 zdecydowanie wieksze.
540L; 2szt. Vieja hartwegi. Wreszcie to wygląda dobrze! Czekam na młode.
Większych kamieni się boję dać, chyba że znajdę coś odpowiedniego. Musiałbym wtedy jakieś maty lub styropianu chyba pod głaza dać Ja tych korzeni nie przycinałem, większość już była tak "naturalnie". Niektóre z nich same podczas transportu poodpadały, korzenie naprawdę suche, łamały się jak zapałki.
Ja przy 7-8cm wartwie piachu ustawiałem stabilnie skały ( tak, by ryby nie miały możliwości przestawienia/ podkopania), ktore ważyły bardzo dużo i niektóre wystawały ponad lustro wody (Patrz temat mojej Tanganiki). Zero mat, styropianów. Szyba bodajże 6mm.
Jeżeli masz obawy, to kiedyś używałem kasetonów styropianowych i polecam.
Pielęgnice moją pasją Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Mam tak samo jak Pley.U siebie w CA mam 2 kamienie które ważą sporo i zero styropianów itp.Warstwa piachu identycznie jak u Pleya i narazie nic się nie dzieje
Korzonek jak wcześniej napisano za bardzo poprzycinany
Czekam na nurzaniec i efekt końcowy, te mieczyki to już średnio widzę w takim małym akwarium, osobiście widziałbym tutaj Xiphophorus variatus. Zaczyna być interesująco.
destorions - ten gatunek jest doskonale znany na forum, zwłaszcza dla tych co go czytają
(11-08-2012, 15:59 PM)filas napisał(a): te mieczyki to już średnio widzę w takim małym akwarium, osobiście widziałbym tutaj Xiphophorus variatus.
Chciałbym mieczyki zielone, ponieważ ta forma jest najbardziej zbliżona do naturalnych, ale raczej same samce- chyba że będą zjadać swój narybek i pielęgnice w tym pomogą? Nie wiem czy te wielobarwne bym gdzieś dostał, bo wszędzie raczej są plamiste.