• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: 600l - moja Afryka

#21
(22-04-2020, 21:35 PM)barttsw napisał(a): Nie odbieraj tego jako atak , ale ja mam pokój 4x3m w tym baniak łóżko u strefa zielona na ścianach drewno i nigdy nie miałem problemów z wilgocią

Nie odbieram, po to jast forum by wymieniać doświadczenia. Też bym tak chciał. Część nadwdna bym jeszcze inaczej rozplanował, lubię akwaria otwarte bez przykrycia. Nie wiem może to wina budownictwa albo terenu na którym blok jest postawiony ale w mieszkaniu zawsze miałem duża wilgotność. Zanim jeszcze miałem akwarium zajmowałem się storczykami więc wilgotność mierzyłem na bieżąco i w szczycie okresu grzewczego nigdy nie spadała mi poniżej czterdziestu kilku procent. A średnio wynosiła ok 60. Teraz na storczyki już nie ma czasu i wilgotności nie mierze, ale codziennie na oknach od środka mam skroploną parę więc musi być duża.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#22
Jeśli ci mogę doradzić to może kup sobie hydromet I zobaczysz co jest w powietrzu to może być wina budowlana A dokładniej wina wentylacji i tu z pomocą przychodzą pochłaniacze wilgoci .
U mnie blok jest postawiony na byłych terenach blotnych , do tego parowanie u mnie 40l tygodniowo w dodatku całą ścianę jest w zieleninie codziennie to jest 2 razy dziennie zgłaszane Smile
Ale rozumie problem sam nigdy nie lubiłem akwarium z pokrywą czy szybami

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
1000l -CA
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#23
Macie pomysł jak mogę odłowić Teleogramma w urządzonym akwarium bez wyjmowania całej dekoracji ze środka? Próbowałem już podczas karmienia i nocą i nawet pułapek zrobionych z butelki plastikowej (pomysł zaczerpnięty z youtube). Niestety bez rezultatów, te ryby są jak formuła 1 i do tego bardzo inteligentne. Do pułapki wchodziły po kolei wszystkie Telmatochromis-y ale żadna Teleogramma.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#24
Nie wiem czy w twoim wypadku się to sprawdzi ale swego czasu musiałem złapać kosiarkę. Też różnych sposobów próbowałem i nic. Spróbowałem czegoś takiego. 
Wstawiłem do akwarium siatkę do łapania ryb tak, że była przy samej szybie. Karmelem tak aby jedzenie spadało między siatkę i szybę.  Siatka była w akwarium 2 dni. Ryby zaczęły ja traktować jak dekoracje i pływały koło niej i wpływały do niej. 3 dnia wrzuciłem jedzenie i czekałem. No i i się doczekałem, że kosiarka wpłynęła i jadła. Szybki ruch dociskający siatkę do szyby i sukces. Powodzenia Smile

520 l  - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#25
Rybki rosną,dwóm garbaczom zaczął się już nawet wykształcać fajny garb na czole. Doszły też nowe rybki, długo na nie polowałem aż wreszcie się udało Haha. Są to Garra congoensis w ilości 8szt. Rybki może nie są kolorowe ale mega ruchliwe i maja w sobie to coś. Jestem nimi zauroczony,więc pora na mały fotospam.
   
   
   
   
   
   
   
   
   
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#26
Świetne te Garry Wink
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#27
Dzięki Piotr.
Bardzo mi się podobają,są ruchliwe,towarzyskie i w ogóle się nie boją. Kilka minut po wpuszczeniu zaczęły przeszukiwać akwarium i obskubywać je z glonów. Na początku trochę się o nie martwiłem bo wzbudziły spore zainteresowanie garbaczy, przez które były przeganiane. Na szczęście to była przejściowa sytuacja i teraz żyją w pełnej harmonii. Steatocranusy też już oswojone i nawet jedzą z ręki. Jednak nadal mam problem ze świecikami,  przy karmieniu również jedzą prosto z ręki ale gdy większość pokarmu już zniknie a ja lub ktoś z domowników wykona  jakiś nagły ruch to dosłownie rozbijają się o szyby. Więc jak na rozpraszacze słabo spełniają swoje zadanie.
Kiedyś już miałem podobny problem z Chalceus macrolepidotus i niestety nic mi się nie udało z tym zrobić. Jeśli w tym przypadku będzie podobnie (a wszystko na to wskazuje) będę zmuszony znaleźć inne rybki do toni a szkoda bo te są naprawdę śliczne.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#28
Czyżby taki fajny projekt upadł?
[Obrazek: diyWI0o.jpg]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#29
(09-07-2020, 11:57 AM)Kierowca Bombowca napisał(a): Czyżby taki fajny projekt upadł?

Nie upadł,od dłuższego czasu nie zaglądałem na forum z braku czasu. Rybki porosły. Z 7 garbacze mam dwie pary i 3 samce. Zajęły wykopane pod kamieniami jamy i poza pora karmienia praktycznie ich nie widać. 
Świeciki wymieniłem na bricynusy i jest dużo lepiej, nie są tak kolorowe ale zdecydowanie lepiej spełniają rolę rozpraszaczy i jednocześnie reduktora narybku. Wszystko wyłapią i są mega odporne na ciosy garbacze. 
Harry też pięknie podrosły, niestety został mi tylko jeden samiec i 5 samic. Zauważyłem, że steatocranus lubią ja chwytać za płetwy piersiowe gdy garry nad nimi przepływają. Samce Harry są dosyć drobne a red eye mają kawał pyska więc efekt mógł być tylko jeden. Poza tym sielanka.
Z racji kwarantanny mam teraz trochę więcej czasu, więc spróbuję zrobić jakieś zdjęcia.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#30
Zrobienie jakichkolwiek zdjęć okazało się nie lada wyzwaniem. Hydroponika nad akwarium rozrosła się zasłaniając większość światła w zbiorniku a i fotograf też ze mnie marny. Oto efekt mojej dwu godzinnej sesji przed akwarium Rotfl

                                 
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości