19-10-2016, 21:55 PM
Cytat:Ta mantra dotycząca trzech samców tyczy się akwarium jednogatunkowego, przy zbiornikach mieszanych i połączeniu wyrównanych sił można mieć dwa samce różnych gatunkówTotalnie się z tym nie zgodzę. Jest więcej gatunków Apisto o dużej agresji międzygatunkowej niż mniej, dodatkowo często też jest to kwestia indywidualności każdego samca.
Akurat elizki i uaupesi należą do tych drugich gatunków, ale też są wyjątki od tej reguły. Miałem dwa samce uaupesi, pierwszy miał zupełnie w d... inne Apisto. Przez to skończył jak skończył. Za to drugi samiec nie pozwala sobie w kaszę dmuchać i większość czasu leje się z samcem mendezi.
Nie mogę zapomnieć jak przez dłuższy czas dwa razy mniejszy samiec diplo terroryzował personaty w takim stopniu, że te ze stresy prawie nic nie rosły.
W sumie jak tak sięgam pamięcią to tylko żaglopłetwe jak uaupesi, velifera czy iniridae, "elizkowate"(gibbiceps oraz elizki) i truskawki(czyli eremnopyge) udawało mi się utrzymać w układach dwóch samców(różnych gatunków) w baniaku 80x40. Wszelakie klocki-"eunotusy", kakadziaki(barlowi, kakadu, bitaeniaty) czy agassizii, nie mówiąc o tych z kompleksu nijsseni to było ciągłe napastowanie słabszego przez silniejszego.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz