25-08-2016, 21:36 PM
(17-08-2016, 09:22 AM)Ruki napisał(a): Ja teraz ruszam na wojnę, najpierw chemiclean, a potem atrament. A jak chemiclean nie pomoże to rypnę erytromycynę albo davercin.
I jak, ruszyłeś już z tym? U mnie sam atrament nie pomógł i zastanawiam się, czy lać go dalej i zignorować to, że test nie pokazuje już fosforanów, czy też włączyć do akcji chemiclean.
(23-08-2016, 09:40 AM)Szkodnik napisał(a): Mam pytanie odnośnie stosowania atramentu .
Na opakowaniu jest napisane , że preparat wytrąca fosforany które w formie nalotu mogą odkładać się w filtrze . Atrament stosuję od 3 miesięcy raz na tydzień przy podmianach 5ml.
Obecnie mój filtr jest uszkodzony (obstawiam wirnik - hałasuje) , ale gdy nim potrząsnę (eheim clasic 2215) zaczyna pluć drobnym osadem - jak jakiś generator pary .
Woda klaruje się przez 6 godzin , ponowne potrząśnięcie daje ponowny efekt .
Czy to może być ten osad o którym mówią na etykiecie ?
Myślę, że to może być to, ale sam nie zaobserwowałem u siebie żadnego osadu.
Pozdrawiam,
Adam
Adam