• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Twarde Wody Ameryki Południowej- Małe akwarium

#31
Też myślałem nad taką opcją. Jakoś te hastatusy mnie zauroczyły. Nic najwyżej zaproponowana przez Ciebie obsada będzie w 300 litrach, a hastatusy, jeśli gdzieś je znajdę, wylądują w 54 litrach, które zrobię jednak zamiast 100x40x40cm. I mam w planie wzorować się na tym wątku: http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=5029. Taka obsada z borelkami bardzo mi się spodobała. A ponieważ sprawdziła się, zastosuje ją u mnie Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#32
Grehu. Wrócę na chwile do spraw technicznych. By prawidłowo działał filtr RO musi mieć różnicę ciśnień po obu stronach membrany. Jak masz kranowit to pewnie dysponujesz ciśnieniem 2 bary, które jest minimalnym ciśnieniem do prawidłowego działania membrany. A jak masz 3 -4 bary to już masz super wydajność i super jakość wody po RO.
Użycie żywic jonowymiennych to dodatkowe kłopoty techniczne i czasowe w porównaniu z pozyskiwaniem wody z filtra RO. Filtr RO ułatwi Ci życie i skróci czas przygotowania odpowiedniej wody. Poza tym woda po RO jest bardziej „uniwersalną”, szczególnie ma to znaczenie przy preparowaniu kranowitu. Woda po żywicach jest zasolona a po RO nie i w tym tkwi główna zaleta RO.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#33
Czyli chcąc mieć SA zakup filtra mnie nie ominie.Dzięki za wyjaśnienie.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#34
He, he dla Ciebie to dopiero początek.
Jeśli nie miałeś wcześniej do czynienia z RO to nie ulegnij sugestii że wystarczy kupić RO, założyć i będzie dobrze. To nie jest fyrd myrd. Jak każde nowe ustrojstwo wymaga wcześniejszego rozpracowania. Nie są to jakieś Himalaje techniczne ale jednak trzeba to zrobić. Piszę o tym bo czasami w kontekście RO pojawiają się rady typu „fyrd myrd i będziesz Pan zadowolony”.
Jaki model filtra RO, gdzie i jak podłączyć, jak przeprowadzić pierwsze uruchomienie, gdzie gromadzić "surową" wodę po RO, gdzie i jak oraz czym preparować wodę po RO, gdzie i jak długo przechowywać spreparowaną wodę. To takie podstawowe problemy do rozwiązania.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#35
To może ja jednak zostanę przy moich muszlakach Wink
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości