[sylwekw]

Pierw naświetlę sytuację. Około pół roku temu kupiłem 8 małych skalarów (takich, zwykłych pasiaków, żadne dzikie czy "super rasowe") z zamiarem potrzymania ich aż dobiorą się w jedną, max dwie pary i wtedy pozostałe oddać. Na początku dwa padły - nieznane mi przyczyny. Czyli wychowywało się razem 6 sztuk. Niedawno dostałem jeszcze siódmego (Pterophylum Rio Nanay).
Zbiornik jest 240 litrowy.

No i właśnie dobrała się jedna para. Złożyły ikrę - nic z niej nie było - ale para jest.

No i tu zaczyna się mój dylemat.

1. Czy jest sens trzymać pozostałe 5 sztuk w nadziei, że stworzą drugą parę?
2. Czy ewentualne dwie pary to nie za dużo na 240 litrów?
3. Samiec z tej dobranej pary zupełnie mi się nie podoba - czy gdybym to jego oddał komuś, to czy jest szansa, że samica znajdzie sobie nowego partnera spośród pozostałych pięciu?
4. Gdybym tego samca jednak zostawił to czy taka para dobiera się na całe życie?

Będę wdzięczny za wszelkie związane z tematem sugestie i opinie.

[schmeichel]

Witam. Jaka jest wysokość zbiornika?Dla skalarów minimalna wysokość zbiornika to 50 cm. Myślę, że dwie pary moga być spokojnie jeśli ten zbiornik ma odpowiednie dla nich wymiary

[sylwekw]

Zbiornik to standardowe 240 litrów, czyli 120x50(wys)x40.
Tylko mi się wydaje, że o ile ogólnie dla skalarów wysokość zbiornika ma znaczenie o tyle czy jedna czy dwie pary to raczej chyba długość odgrywa rolę?

[Qbek]

Znajdą się tacy, którzy powiedzą że twoje akwarium wystarczy dla tylko jednej pary skalarów (i będzie w tym dużo prawdy bo jak ryby podrosną to faktycznie będzie ścisk) ale docelowo może zostać dwie pary.

ad 1. Sens jest na pewno bo to ryba stadna (ale w większym zbiorniku)
ad 2. Max dwie pary
ad 3. Szansa taka jest, ale skoro samica wybrała sobie takiego partnera to raczej nie powinniśmy ingerować w to ze względów "estetycznych"
ad 4. Zazwyczaj pary dobierają się na całe życie

[sylwekw]

....
ad 3. Szansa taka jest, ale skoro samica wybrała sobie takiego partnera to raczej nie powinniśmy ingerować w to ze względów "estetycznych"
...

No zwłaszcza, że moje "wyczucie estetyki" może być mizerne :-)

Dzięki za kolejne sugestie.

[schmeichel]

Wszystko w akwarium ma znaczenie dla ryb-długość i szerokość też oczywiście. Narazie możesz poczekać , poobserwować pozostałe rybi i zobaczyć co z tego wyjdzie. Jest szansa,że druga para się dobierze

[teo]

Z doborem skalarów w pary jest tak samo jak u innych pielęgnic. W grupie Skalarów pierwsza para tworzy najbardziej dojrzały samiec i równie dojrzała samica, kolejne pary tworzą się podobnie. Tak stworzone pary w większości przypadków są bardzo zgodne. Więź w parze szczególnie się umacnia dopiero po kilku tarłach. Każdą parę można rozdzielić i połączyć inaczej w zależności od potrzeb, ale czy będą równie zgodne na dłuższą metę trudno powiedzieć, może być różnie. Do manewrów z parowaniem skalarów potrzeba cierpliwości, szczęścia i więcej zbiorników niekoniecznie 200 litrowych, mogą być mniejsze. Aby się do tego zabrać dobrze mieć osobniki których płci jesteśmy pewni.
W Twoim akwarium jak usuniesz niechcianego samca, samica za jakiś czas zacznie szukać nowego partnera co nie oznacza, że w między czasie nie dobierze się kolejna para. Tylko, że nie możesz być pewny czy masz kolejnego samca. No i przygotuj się na niespodziankę jak odbędzie się tarło dwóch samic gdy w akwarium nie będziesz miał samca tylko same samice.

Osobiście trzymam Skalary w przegęszczeniu. Wówczas część ryb tworzy trwałe pary a pozostałe parują się na krótko i są pod tym względem chimeryczne. Gdy chcę uzyskać narybek to zabieram ikrę od dobranych par złożoną w zbiorniku ogólnym lub w oddzielnym akwarium paruje wybrane osobniki i czekam na tarło.