• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Tarło agassizi.

#1
Witam serdecznie, 

Po długich bojach udało mi się zalać i zarybić zbiornik (120x50x60) za pomocą dzikusów agassizi. Niestety trzy ryby nie przetrzymały aklimatyzacji Sad, ale reszta ma się dobrze. Po około 3 tygodniach od wpuszczenia ryby wzięły się za rozmnażanie. Jako, że to mój pierwszy raz z dzikimi, to mam problem ze zrozumieniem co się dokładnie w akwarium dzieje. 
Otóż, 
od tygodnia mniej więcej zauważyłem, że jedna agassizi dość intensywnie żółta (samica?) odgania inne ryby od dużego korzenia po lewej stronie akwarium, co chwila wpływając pod niego. Generalnie pokarm pobierała, ale na zasadzie
"skubnę kawałek który jest jak najbliżej, a potem ucieknę spowrotem pod korzeń". 
Pomyślałem - będą młode - i tak sobie ją obserwowałem od czasu do czasu. Jakieś 3 dni temu zauważyłem, że inna ryba (też intensywnie żółta, choć z paskami na brzegach płetwy ogonowej) pilnuje ikry za filtrem wewnętrznym, w lewym rogu akwarium (niedaleko "tego" korzenia) -pomyślałem, że druga samica też ma przychówek. Ta druga ryba przez jakieś 3 dni nie pobierała pokarmu wogóle. 
Dziś rano, samica spod korzenia wyprowadziła małe na spacer, przenosząc je w pysku (cudowny widok). Przecinków jest na oko z 50, podskakują sobie na dnie, czasem kawałek popłyną. 
Zerknąłem jak się ma ikra zza filtra, i tu moje zdziwienie - ikra zniknęła. I teraz mam zagwozdkę co się stało. Czy to możliwe że obie ryby pilnowały tych samych młodych? Albo, po wykluciu tych, druga samica swoje ... zjadła? Albo jakis jeszcze inny scenariusz? Jakoś dziwne mi się wydaje, że w kilka godzin po wykluciu (widziałem jeszcze ikrę wczoraj o 3 w nocy) małe już sobie w miarę dziarsko pływają. 

Ktoś ma jakiś pomysł?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
larwy wykluwają sie po 3 dniach, po nastepnych 7 zaczynaja plywac. Nie ma możliwości aby male plywaly po kilku godzinach od wyklucia. Druga ikra nogla zostać zjedzona, nie tylko przez pielegniczki. Jakie masz towarzystwo dla Apisto?

ps. Gratuluje malych. Czym je karmisz?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
Hej czempion22, 

Dzięki za odpowiedź, też tak myślałem, ale wolałem się upewnić. Chyba wiem co się stało, ale to dla mnie nowość, więc zweryfikujcie moje spostrzeżenia. 
Wydaje mi się, że mamuśka ikrę ... przeniosła. Dziś już pływa z małymi. Myśle tak, ponieważ w sobotę kolejna samica (już trzecia) złożyła ikrę na moich oczach, a w poniedziałek z ikrą przeniosła się w inne miejsce. Ikra jest przyczepiona do pionowej ściany, więc to chyba nie świeżo wyklute młode ( a może się mylę?). 
Jest to dla mnie nowinka, bo nigdy nie słyszałem, żeby ryba przenosiła ikrę w inne miejsce. 


Moje apisto nie mają towarzystwa. Akwarium będzie jednogatunkowe do czasu uzupełnienia obsady o jakieś przyjemne dla oka skalarstwo. Narazie czekam dopóki sie nie upewnię, że nie mam jakiegoś choróbska w akwarium, wskutek którego trzy ryby mi padły. Młodych na oko jest 40+40, i trzecia samica siedzi na jajkach, na oko 60-80 sztuk, a samiec już nęci kolejną samicę, więc wkrótce będę miał klęskę urodzaju w agassizi L1. 

Co do karmienia, dostałem od kolegi taki mikroskopijny suchy pokarm dla krewetek. On tym karmił swoje młode gophagusy i rosły mu dobrze. Zerknę potem w domu co to dokładnie jest. 
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Nie L1 tylko F1 Wink
L1 to chyba jak byś miał jakieś owady Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
(16-04-2014, 11:46 AM)Adrian napisał(a): Nie L1 tylko F1 Wink
L1 to chyba jak byś miał jakieś owady Big Grin

Hahaha, racja. Edytowałem ten post chyba ze dwa razy żeby literówki poprawić, a tego nie wyłapałem. Tak, miało być F1 Zawstydzony

A co do pokarmu, to narazie karmię je Aqua Tropica Baby - vital. Tylko to miałem na podorędziu, ale małe rosną jak na drożdżach. Piersze przecinki już podwoiły swoją wielkość. Pewnie bym tego nie zauważył, gdyby nie wykluły się drugie i teraz mam porównanie.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości