No łojciec
Pewnie pomroczność jasna jako efekt uboczny choroby CA ;-)
A zamiast gratulować i podziwiać w sieci lepiej samemu spróbować w realu. Tym bardziej, że ostatnio dostępne są bardzo ciekawe gatunki. Po które kiedyś robiło sie wyprawy podobne jak ta ostatnia po CA.
Przy czym wtedy były jeszcze kontrole na granicach, kolejki i dreszczyk emocji czy będą chcieli robić "przegląd" bagażnika ;-).
Pewnie pomroczność jasna jako efekt uboczny choroby CA ;-)
A zamiast gratulować i podziwiać w sieci lepiej samemu spróbować w realu. Tym bardziej, że ostatnio dostępne są bardzo ciekawe gatunki. Po które kiedyś robiło sie wyprawy podobne jak ta ostatnia po CA.
Przy czym wtedy były jeszcze kontrole na granicach, kolejki i dreszczyk emocji czy będą chcieli robić "przegląd" bagażnika ;-).
Mirek