[Grehu]

Jak ja wrócę i odpalę na nowo swoje baniaki, to dopiero będzie batalia A tak serio, meeki nie tańczą aż tak jak "eliotki" ale ich zaloty są równie ciekawe. Nie łączyłabym meek z HRP (względy m.in. wizualne i charakterowe)

toż cutteri jeszcze bardziej charakterne

Ale przemyślałem sprawę - hrp to nic innego jak zebry tylko bardziej kolorowe i mniejsze ale agresja jest bardzo duża moje nikaraguańskie zaczynają już przerastać samca HRP, a dalej nie dają sobie z nimi rady.
Jednak przy co najmniej 3 parach albo haremie HRP plus meeki było by już lepiej i myślę, że spokojnie by się udało takie połączenie.

Rozumiem, że miałoby to być 3 pary Cryptoheros lub 1+2 Cryptoheros + para T. meeki? Takie rozwiązanie wydają mi się ciekawe. 
Odnośnie Hemichromisów, zależy mi na obsadzie łatwej w obsłudze akwarium, ponieważ do Krakowa, gdzie jest ten zbiornik wracam co dwa tygodnie na weekend. Wtedy robię podmiany, wszystkiego doglądam. Tata przez okres gdy mnie nie ma też stara się kontrolować, żeby wszystko dobrze chodziło. Wątpię, żeby miał czas na mieszanie torfianki z kranowitem, a weekendu całego nie chce spędzić na przesączaniu wody, zwłaszcza, że jeszcze proporce muszą mieć przesącz zrobiony . Ponadto pielęgnice z CA będą ciekawsze do obserwowania niż obecnie muszlowce, no i kolorowe