01-12-2013, 20:46 PM
Po 12 letniej przerwie, ponownie założyłem akwarium. Wcześniej w latach 80 i 90 mój tata prowadził hodowlę ryb piękniczkowatych na sprzedaż. W jednym pokoju mieliśmy 8 różnych baniaków po 100 L i większe z platynkami, mieczykami i molinezjami. Ja i brat mieliśmy w swoich pokojach własne akwaria 80L i 100 L, w których pływały z reguły pielęgnice lub barwniaki.
Zdecydowałem się na CA czyli sajiki i multispinosa ze względu na sentyment do tych ryb z dzieciństwa. Sajiki dobrałem z dwóch różnych hodowli - razem 10 sztuk. Po miesiącu zostawiłem tylko 4 sztuki (2 samce i dwie samice). Różnica w samcach jest duża - jedna odmiana jest "pomarańczowa" a druga mocno wybarwiona z mocno czerwonymi płetwami i niebieskim podgardłem. Do tego dołożyłem 4 miodowe, na razie bardzo małe.
Gdy zbiornik dojrzał, wpuściłem do niego kontrolnie 3 kiryski i .....zostały. Zbiornik może nie biotopowy ale ma cieszyć oko.
Podmieniam 20 % wody raz w tygodniu-odstana kranówa, filtr zewnętrzny 2424 Eheim, oświetlenie zwykłe od nowości w pokrywie (pewnie niedługo zmienię na coś lepszego).
Pierwszy problem jaki wystąpił to wysyp glonów - okrzemki (walka rozpoczęta).
fotki w załączniku:
Zdecydowałem się na CA czyli sajiki i multispinosa ze względu na sentyment do tych ryb z dzieciństwa. Sajiki dobrałem z dwóch różnych hodowli - razem 10 sztuk. Po miesiącu zostawiłem tylko 4 sztuki (2 samce i dwie samice). Różnica w samcach jest duża - jedna odmiana jest "pomarańczowa" a druga mocno wybarwiona z mocno czerwonymi płetwami i niebieskim podgardłem. Do tego dołożyłem 4 miodowe, na razie bardzo małe.
Gdy zbiornik dojrzał, wpuściłem do niego kontrolnie 3 kiryski i .....zostały. Zbiornik może nie biotopowy ale ma cieszyć oko.
Podmieniam 20 % wody raz w tygodniu-odstana kranówa, filtr zewnętrzny 2424 Eheim, oświetlenie zwykłe od nowości w pokrywie (pewnie niedługo zmienię na coś lepszego).
Pierwszy problem jaki wystąpił to wysyp glonów - okrzemki (walka rozpoczęta).
fotki w załączniku: