04-01-2014, 19:35 PM
Jeszcze pół roku temu mówiłem : ziemiojady ponad wszystko - teraz drapię się po głowie i mówię : na ziemiojadach świat się nie kończy - jest tyle ciekawych rozwiązań - ponoć zbiornik ma potencjał a tu człowiek błądzi jak dziecko we mgle. Z jednej strony wienemilleri i Red Heady oraz rotkeile red shoulders (o których nie wspomniałem wcześniej - mam 4 młode szt.) są świetne a z drugiej strony widzę te moje 900 l zawalone liściami i drewnem z pływającymi jakimiś apisto ze stadem czegoś pod lustrem - no więc w którą stronę iść ? może da się to wszystko jakoś połączyć ? Zbiornik może wygląda jak BW (korzenie ciągle barwią oraz dodaję przy podmianach wywar z gotowanych szyszek olchy) ale woda nie jest typowa z czarnych wód : pH 6.8, GH 9, KH 4 - nie mam RO - chciałbym "syfek" na dnie i "kryształ" wodę w kolorze bursztynowym ale przy ziemkach nie ma szans - to co na dnie jest cały czas w toni wody. Filtry mechaniczne pracują na wysokich obrotach ( aktualnie to są 4 narurowce równolegle połączone) ale ciągle to nie jest to. I co tu wybrać ?