Rany ludzie... Tytuł wątku "filtr hamburski", większość i tak o kubełku, a Wy tu z jakąś wódką wyjeżdżacie.
Zeolitu nigdy nie stosowałem, węgla mam ten sam napoczęty i jeszcze nie skończony woreczek od 20 lat, także to są media bez których spokojnie można się obejść, a bez klasycznej biologii - nie. Dlatego Legion bez względu na to jakie masz tam gąbki rozejrzyj się za jakąś bio ceramiką czy innym bio, tak jak pisałem przynajmniej do dwóch górnych koszyków. A tego typu pochłaniacze - oczywiście wedle uznania - ale obok, a nie zamiast.
Jednak dalej twierdzę że rozbebeszanie kubełka tylko po to aby modyfikować część wkładu podczas gdy reszta właściwie zabezpieczona prefitrem i ewentualnie mediami mech. spokojnie może działać dalej, to nieporozumienie. Niewygoda (1500 mały nie jest) i przede wszystkim niepotrzebna praca uszczelek - tylko że trzeba paru latek aby się o tym przekonać.
Zeolitu nigdy nie stosowałem, węgla mam ten sam napoczęty i jeszcze nie skończony woreczek od 20 lat, także to są media bez których spokojnie można się obejść, a bez klasycznej biologii - nie. Dlatego Legion bez względu na to jakie masz tam gąbki rozejrzyj się za jakąś bio ceramiką czy innym bio, tak jak pisałem przynajmniej do dwóch górnych koszyków. A tego typu pochłaniacze - oczywiście wedle uznania - ale obok, a nie zamiast.
Jednak dalej twierdzę że rozbebeszanie kubełka tylko po to aby modyfikować część wkładu podczas gdy reszta właściwie zabezpieczona prefitrem i ewentualnie mediami mech. spokojnie może działać dalej, to nieporozumienie. Niewygoda (1500 mały nie jest) i przede wszystkim niepotrzebna praca uszczelek - tylko że trzeba paru latek aby się o tym przekonać.