[bartesta]

Dziękuję za kulturalną propozycję. Uczyniłem to nawiasem mówiąc po raz drugi, a następnym razem przeczytam temat i trzy razy, zanim przyjdzie mi do głowy spróbować się czegoś dowiedzieć. Pozostanę raczej w niemym zachwycie nad mądrością mądrych i niewiedzą głupich, bo być może temu służy forum. Przepraszam za zaśmiecanie tematu.

[Topielec]

Wydaje mi się, że zamieszanie z nazewnictwem tych ryb może wynikać z dużego podobieństwa H. severus do H. efaciatus jeśli chodzi o wygląd i wydaje się, że jedyną pewną różnicą między nimi jest sposób opieki nad potomstwem. Z tego co pamiętam dyskusje na CRC, to prawdopodobnie wszystkie popularnie dostępne w handlu odmiany barwne, to różne wariacje H. efasciatus. Ale dopóki ktoś dokładniej tego nie przebada i opisze, to nasza debata, to tylko takie sobie gdybanie.

[K-Pon]

Wydaje mi się, że zamieszanie z nazewnictwem tych ryb może wynikać z dużego podobieństwa H. severus do H. efaciatus jeśli chodzi o wygląd i wydaje się, że jedyną pewną różnicą między nimi jest sposób opieki nad potomstwem. Z tego co pamiętam dyskusje na CRC, to prawdopodobnie wszystkie popularnie dostępne w handlu odmiany barwne, to różne wariacje H. efasciatus. Ale dopóki ktoś dokładniej tego nie przebada i opisze, to nasza debata, to tylko takie sobie gdybanie.

Ale jakże polskie gdybanie
Zaciekawiliście mnie tym tematem.
Wieki temu miałem jak się teraz domyślam H. efasciatus, ale błędami młodości ryby przerosły przeznaczone na nie akwarium i zostały wydane w momencie dobrania się potencjalnej pary spośród 5 zakupionych osobników.

[qbsztyk]

Dziękuję za kulturalną propozycję. Uczyniłem to nawiasem mówiąc po raz drugi, a następnym razem przeczytam temat i trzy razy, zanim przyjdzie mi do głowy spróbować się czegoś dowiedzieć. Pozostanę raczej w niemym zachwycie nad mądrością mądrych i niewiedzą głupich, bo być może temu służy forum. Przepraszam za zaśmiecanie tematu.

Nie filozuj, nikt nie powiedział Ci, że zaśmiecasz temat. Ale czasem trzeba, niektóre tematy przeczytać i 5 razy, osobiście mam tak z niektórymi filmami, np pierwszą cześcią "Matrixa" (którego uwielbiam), rok przed premierą w Polsce i "Infiltracją", ale to tak dla zobrazowania, im więcej razy obejrzałem, dostrzegłem więcej szczegółów i bardziej wiedziałem o co chodzi. To samo tyczy się tego tematu

[bartesta]

Licząc się z kolejną kulturalną propozycją zapytam jednak co to za ryba opisana przez autora wątku
http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=1308
jako "pielęgnica plamooka"?
Tą polską nazwą na różnych stronach określa się właśnie heros severus, ale moim nieuczonym zdaniem to nie jest pielęgnica plamooka, tylko pielęgnica sewerum czyli heros efasciatus. Trzy takie również wielkości dłoni mam u siebie w akwarium

[qbsztyk]

Dobrze kombinujesz, to jest H. efasciatus, wszelkie sewerumy, plamookie, zielone i inne, zwykle tyczy się H. efasciatus, ludzie nawymyślali różnych dziwnych nazw i teraz jest kłopot.

[piotrK]

Otóż to. Np. tutaj pokazano, że również te "złote" należą do tego samego gatunku, niefortunnie dodając tą mylną popularną nazwę "serwerum". Nie polecam kierować się zbytnio polskim nazewnictwem, bo można zgłupieć, dużo bardziej niż w przypadku łaciny, a błąd dot. identyfikacji tych dwu gatunków można znaleźć nie tylko w internecie, ale i książkach - nic dziwnego, że dalej jest (i pewnie będzie) powielany.