• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Porównanie napowietrzaczy / pompek / brzęczyków akwarystycznych.

#1
Czym jest napowietrzacz / pompka / brzęczyk akwarystyczny?

Najstarszym urządzeniem wprowadzonym do akwarystyki już ponad 200 lat temu.


Możemy wyróżnić kilka rodzajów napowietrzaczy:

A) Membranowe (wibracyjno-przeponowe) - popularnie zwane brzęczykami. Elektromagnes zawieszony na ramieniu wahadłowym wprawia w drgania membrany, które wtłaczają powietrze do zaworu a z niego trafiają na króćce (wylot z brzęczyka). Membran jak i króćców może być kilka (zależne od wydajności brzęczyka). Mały pobór prądu, ale i moc wystarczająca dla początkującego akwarysty (lub mającego małą ilość zbiorników)

B) Tłokowe - popularnie zwane pompami powietrza. Mają dużą moc, czyli i duży pomór prądu, są raczej głośne. Obecnie ich ceny zaczynają się już od 150 PLN. Zbudowane są z silnika, który napędza koło zamachowe oraz tłoków i cylindrów. Używane przez zaawansowanych akwarystów do zbiorników o dużych pojemnościach lub w wypadku posiadania większej liczby akwariów.

C) Wirnikowe - przypominają napowietrzacze tłokowe, zatem charakteryzują się dużą mocną i poborem energii ale są względnie ciche. Niestety musimy za nie sporo zapłacić – powyżej 300 PLN za najmniejsze modele. Wirnik pompuje powietrze do turbiny. Ważą od kilku do kilkudziesięciu kilogramów.

Najczęściej w akwarystyce używane są brzęczyki, czyli napowietrzacze membranowe. Są relatywnie tanie w zakupie, także eksploatacja nie obciąża portfela. Ogólnodostępnych mamy dziesiątki modeli, różnych firm.
Na co zatem zwracać uwagę kupując napowietrzacz?

Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie:
- Po co nam napowietrzacz?

Jeśli do dodatkowego napowietrzania, co często słyszymy w sklepach zoologicznych, to każdy doświadczony już akwarysta wie, że najlepiej akwarium napowietrza się samym ruchem tafli wody (największa powierzchnia wymiany gazowej). Zatem, mówiąc wprost, odpowiednio ustawionym wylotem filtra i napowietrzacz jest zbyteczny.
Jeśli zbiornik nie jest przerybiony to ruch tafli wody z samej filtracji absolutnie wystarcza.
W akwariach z wodą miękką i kwaśną (popularne BW) dodatkowy napowietrzacz powoduje skoki parametrów wody, zatem nie jest wskazany.

Najprostsza zasada: nie przerybiać zbiorników i dobrać odpowiedni filtr.

Czasami jednak, szczególnie mając akwaria tarliskowe/lecznicze albo zbiorniki z dużymi rybami, jesteśmy zmuszeni zastosować dodatkowe napowietrzanie.

Patrzymy wtedy na następujące parametry napowietrzaczy:

1. Wydajnością napowietrzacza w litrach pompowanego powietrza na godzinę (l/h)

2. Pobór prądu napowietrzacza w watach (3 W, to przy uśrednionej cenie 1 kWh = 0,60 zł daje 26,28 kWh rocznie, w cenie 15,76 zł)

3. Ciśnienie jakie wytwarza napowietrzacz, najczęściej > 150 mbar (hPa)

4. Ilość wyjść z napowietrzacza. Najmniejsze mają jedno wyjście, mocniejsze więcej (2 – 6). Króćce są odpowiednie pod wężyki o średnicy 4/6 mm. Duże brzęczyki mogą też mieć jedno wyjście, pod które montuje się tzw. grzebień (rozdzielacz) mający kilka wyjść.

5. Ilość membran. Najmniejsze modele mają jedną, największe do nawet czterech. Najczęściej jednak brzęczyki są jedno- lub dwumembranowe.

6. Regulator wydajności. Najmniejsze nie posiadają regulacji i przepływ powietrza jest stały. Można dławić przepływ już na wężu, jednak jest to ze stratą dla żywotności napowietrzacza jak i wiąże się ze wzrostem głośności pracy brzęczyka. Większe posiadają jedno- lub dwustopniową regulację, ewentualnie możliwość płynnego ustawiania przepływu (pokrętła).

7. Głośność pracy. Dobre napowietrzacze membranowe pracują poniżej 40 dB ale i są takie, które terkoczą powyżej 70 dB, co już jest niebezpieczne dla zdrowia.
8. Rozmiar i estetyka wykonania. Rozmiar ma znaczenie, to wiemy wszyscy a estetyka, cóż... Wolę funkcjonalność.

9. Czy brzęczyk będzie napowietrzał kamień/listwę czy też filtr fajkowy (tzw. plujkę)? W pierwszym wypadku opór jest większy, zatem i napowietrzacz powinien być mocniejszy. Szczególnie jeśli strumień powietrza będzie rozdzielony na kilka urządzeń albo do kilku zbiorników.

10. Wysokość podnoszenia słupa wody. Zazwyczaj powyżej 1 metra przy najmniejszych modelach. Ma zatem znaczenie, gdzie względem akwarium będzie umiejscowiony napowietrzacz. Najbardziej efektywne rozwiązanie to umiejscowienie napowietrzacza powyżej lustra wody, ewentualnie na równi z dnem zbiornika. Położenie poniżej zbiornika zmniejsza jego wydajność. Czasami jednak nie mamy wyjścia.

Czym się sugerujemy kupując napowietrzacz?

Zależy od tego, czy jesteśmy początkującym, czy zaawansowanym adeptem akwarystyki.

Doświadczony akwarysta kieruje się marką, doświadczeniem swoim i innych akwarystów, przeznaczeniu brzęczyka i na końcu ceną.

Dla początkującego akwarysty, tymi kryteriami jest cena i sugestie sprzedawcy. Warto zwrócić uwagę na jak najdłuższą gwarancję i cichą pracę oraz mały pobór prądu.

Należy pamiętać, że zaworek zwrotny, czyli małe urządzenie mające na celu nie dopuścić do tzw. cofki wody ze zbiornika do wnętrza napowietrzacza, jest zbyteczny jeśli napowietrzacz będzie powyżej lustra wody. Każdy zaworek, rozdzielacz, szczególnie na wężu – to potencjalne straty na mocy przepływu. Jeśli jednak napowietrzacz będzie poniżej lustra wody, a już tym bardziej poniżej dna zbiornika, zaworek jest bezwzględnie konieczny.

Kolejną ważną sprawą jest długość węża. Należy zwrócić uwagę, aby powietrze docierało jak najkrótszą drogą do celu. Zatem ważne jest aby wężyk nie był zbyt długi.

Najlepszym rozwiązaniem jest powieszenie napowietrzacza, najlepiej w taki sposób aby nie dotykał niczego. Wygłusza to znacznie jego prace.

Najczęstsze problemy w czasie eksploatacji brzęczyka:

1. Wady techniczne urządzenia: słabe ramiona albo wadliwe membrany.

2. Niewłaściwa eksploatacja, najczęściej zalanie. Widoczne są wtedy, po rozkręceniu napowietrzacza, ślady wilgoci pod membranami albo rdza na korpusie transformatora. Takich błędów nie uwzględnia reklamacja.

3. Spadek wydajności najczęściej spowodowany jest zabrudzeniem materiału filtracyjnego na wlocie napowietrzacza.

4. Kruche wyjścia napowietrzacza, tzw. króćce, które czasami się łamią.



Stare napowietrzacze.

W literaturze znajdziemy wiele przykładów napowietrzaczy o których świat już zapomniał. Mam gdzieś taki stary napowietrzacz tłokowy, w wolnej chwili go poszukam. To samoróbka z czasów PRL-u. Był napędzany adapterem Bambino i działał. W domu rodzinnym znalazłbym pewnie inne tego typu "zabytki". Teraz kilka zdjęć. (źródła: to zbiory własne, literatura i Akwariat.pl)

   
Wiktoriański napowietrzacz z 1801 r.


.png   1934-Aquarium-Air-Pump James Maris, who filed for a patent in 1933.png (Rozmiar: 38.18 KB / Pobrań: 286)
Napowietrzacz z 1934 r.

       
       
Przykłady napowietrzaczy w literaturze.


Wątek ten powstał jednak po to, aby przedstawić obecne napowietrzacze i zebrać je wszystkie w jednym miejscu, aby ułatwić dokonanie wyboru. Jest także po to, aby dzielić się swoimi doświadczeniami z napowietrzaczami.

Na pierwszy ogień idą napowietrzacze marki JBL z obecnej serii, nazwanej ProSilent a.

   
Strona katalogowa

   
Tabela modeli JBL ProSilent a


JBL ProSilent a50

   
   
   
   
   
   
   

JBL ProSilent a100 i ProSilent a200

       
       

   
   
   
   
   
   

JBL ProSilent a300 i ProSilent a400

       
       

   
   

   
   
   
   

Zdjęcia ze strony http://www.jbl.de/ i katalogów JBL oraz zbiorów własnych.

Będę w miarę upływu czasu dodawał napowietrzacze kolejnych firm.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
kawal dobrej roboty, jak wroce do domu to opisze swoje chinczyki, choc u Azjatow sztuka sztuce nie rowna nawet tego samego modelu

Julko gud dżob
Twardym trzeba być dla siebie, nie dla ludzi...
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
EHEIM Air pump

Strony katalogowe
   
   


Tabela modeli EHEIM air pump
   


EHEIM air pump 100


   
   


EHEIM air pump 200


   


EHEIM air pump 400


   


Opis techniczny i instrukcja obsługi
   
   
   
   
   
   


Osobiście używam EHEIM air pump 400, z przerwami wyjdzie około 7 lat pracy non-stop. Gwarancja na nowy sprzęt to 3 lata, pisze to bo mpaw napisał w tym wątku http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=2786 , że wytrzymywały max 2 lata. Być może, nie mam nowego sprzętu a wiekowy Wink Złego słowa o nim nie powiem. Mam prostą zasadę - w szafce zawsze jakiś awaryjny brzęczyk się znajduje... nie wspomnę o kilku takich z czasów gdy mój padre ich używał. Kiedyś je też pokaże...

Do napowietrzaczy Eheima bez problemów dostaniemy oryginalne części (może nie wszystkie sklepy je mają) ale dostępne są. W razie problemów Marek z Badisa pomoże http://www.badis.com.pl/oferta/category/...opisy.html

Zdjęcia pochodzą ze stron http://www.badis.com.pl/ , http://www.eheim.com/en_GB/home oraz zbiorów własnych.

Kolejne napowietrzacze wkrótce...
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Witam
Jeżeli o mnie chodzi to przez większą część swej akwarystycznej kariery używałem zapowietrzaczy AQUAEL, i przerobiłem chyba 90% modeli tej marki począwszy o strych "kwadraciaków", które pracowały jak traktor, skończywszy na sprzętach nowej generacji, najczęściej jednak była to seria AP lub APR, (http://allegro.pl/pompka-napowietrzacz-a...36213.html) tanie i proste w obsłudze sprzęty. Za ceną jednak zawsze był ukryty haczyk czyli trwałość a raczej jej brak, z czasem sprzęt chodził coraz głośniej i już nie radził sobie z ciśnieniem w akwarium, dodam, że zawsze kupowałem "brzeczek" z przeznaczeniem do dużo większego akwarium niż to, którym dysponowałem. Budowa tych AQUAEL-i jest prosta jak konstrukcja cepa. Po latach w szufladzie miałem już kilkanaście uszkodzonych zapowietrzaczy więc z kilku montowałem jeden i dalej hejaBig Grin. Największym minusem tych "brzęczków" był gumowy tłoczek, który tłoczył powietrze - regularnie się rozszczelniał a następnie pękał prze co w efekcie chodził coraz słabiej aż do momentu jak już wcale nie tłoczył powietrza tylko brzęczał. Używałem tych sprzętów ze względu na cenę no i ich dostępność w latach `90 w moim mieście był tylko AQUAEL.

W miedzy czasie przewinął się gdzieś mały ATMAN A9500, (http://www.zoomixmarket.pl/napowietrzacz...p-303.html), który pomimo swoich niewielkich rozmiarów chodził dłużej i mocniej ale głośniej od AQUAEL-i, niestety przez niezdarnego właściciela uległ zalaniu i umarł przez utopienie. Big Grin

Kolejnym i ostatnim zresztą napowietrzaczem był --> Tetra APS 400 (http://www.zoologiczny.sklep.pl/Tetra_AP..._459___771) i tu nastąpił przełom i to duży przełom. Sprzęt zakupiłem na pierwszym roku studiów czyli jakieś 8 lat temu, padł jakieś 3 miesiące temu. W porównaniu do poprzednich napowietrzaczy wyglądał jak mercedes przy polonezie, cichy, wydajny, bardzo mocny, elegancki wygląd - nie trzeba było go chować bo nie oszpecał całego pomieszczenia. No i cenę również można było porównać do mercedesa. No ale jeżeli chodzi o moje doświadczenia z tymi urządzeniami to Tetra wypada zdecydowanie najlepiej pomimo trzykrotnie a czesem czterokrotnie wyżej ceny kupił bym go ponownie. Sprzęt chodził prawie non-stop przez 7-8 lat, umarł śmiercią naturalną 2-3 miesiące temu. Zdecydowanie najlepszy 'brzęczek" jaki miałem!, o ile można go tak nazwać bo wcale nie było słychać, że pracuje.

Ten temat przypomniał mi o moim kochanym APS-ie a skro padł, to idę go zaraz wybebeszyć i porównam go z AQUAEL-ami, których w szufladzie mam cały cmentarz.

Obecnie nie używam "brzęczka" ale planuję nabyć jakiś nowy sprzęcik prawdopodobnie Eheim-a, który opisał mój przedmówca. A jeżeli nie to będzie to na pewno TETRA APS
[Obrazek: baneria.jpg]
-Amphilophus istlanum
-Chiapaheros grammodes
-Herichthys carpintis
-Herichthys cyanoguttatus
-Nandopsis haitiensis 
-Parachromis friedrichsthalii
-Parachromis motaguensis
i parę innych... Big Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości