• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: [450l] Pielęgnice amerykańskie

#41
Miałam w 240l dobraną parę Rocio, które zaczęły się trzeć wcześnie i nieco zeszczurzały... Ale bez trudu przeganiały 2-3x większe od siebie GT, niedobraną parę. GT redukowały narybek w ciągu kilku dni od momentu, gdy zaczynał pływać. I wszyscy byli zadowoleni, może z wyjątkiem mojego sumienia... Chyba wrócę do takiej obsady w 440l.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#42
Rocio są bardzo masywnymi rybami oraz maja takie "grube" pyski, które w dodatku potrafią im się bardzo szeroko otwierać. Przykładowo takiej samej wielkości rocio oraz nikaraguańska wyglądają zupełnie inaczej. Także ta historia wygląda znajomo...
apri cort, możesz napisać co to znaczy, że ryba zeszczurzeje?

A u mnie już nie ma samicy nikaraguańskiejSad To co się dzieje to jakaś masakra:/
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości