Po długiej, długiej przerwie znowu uruchomiłem akwarium.
Niestety tylko 95/40/40.
Nie mogę na razie zainstalować większego więc pozostało mi tylko kupić pielęgniczki i tu problem - akwa. małe.
Co mi się marzy? Najlepiej coś niestety znacznie mniejszego od p. niebieskołuskiej a podobnego. To było to!!
Niestety potrzebny kompromis.
Czyli muszę poprosić o pomoc. Jest masę nowych gatunków może da się coś dobrać.
Najlepiej tylko dwie parki bo akwa małe.
Najlepiej ok. 8cm długości.
Nie doceniam udziwnionych typu kakadu czy maleńka ramirezka.
Kupiłbym boliwijki bo tu na forum zostały fajnie zareklamowane -
.
Czy jednak nie mam zbyt małego akwa.? Podłoża chyba nie "przestawią" tak jak niebieskołyskie czy czerwieniaki? Roślinki się uchowają?
I ostatnie pytanie, mam żwirek(taki budowlany), czy koniecznie musi być piasek, czy nie wystarczy przesiać, usuwając najgrubszą frakcję? Do jakiej wielkości ziaren powinienem zejść?
Na razie mam danio, fantomy i neonki. Zastanowię się nad uzupełnieniem o kiryski i otosy ale nie chcę przerybić.
Niestety tylko 95/40/40.
Nie mogę na razie zainstalować większego więc pozostało mi tylko kupić pielęgniczki i tu problem - akwa. małe.
Co mi się marzy? Najlepiej coś niestety znacznie mniejszego od p. niebieskołuskiej a podobnego. To było to!!
Niestety potrzebny kompromis.
Czyli muszę poprosić o pomoc. Jest masę nowych gatunków może da się coś dobrać.
Najlepiej tylko dwie parki bo akwa małe.
Najlepiej ok. 8cm długości.
Nie doceniam udziwnionych typu kakadu czy maleńka ramirezka.
Kupiłbym boliwijki bo tu na forum zostały fajnie zareklamowane -
.Czy jednak nie mam zbyt małego akwa.? Podłoża chyba nie "przestawią" tak jak niebieskołyskie czy czerwieniaki? Roślinki się uchowają?
I ostatnie pytanie, mam żwirek(taki budowlany), czy koniecznie musi być piasek, czy nie wystarczy przesiać, usuwając najgrubszą frakcję? Do jakiej wielkości ziaren powinienem zejść?
Na razie mam danio, fantomy i neonki. Zastanowię się nad uzupełnieniem o kiryski i otosy ale nie chcę przerybić.