Witam
Dzis przy sprzątaniu żona namierzyła wyciek wody z akwa wadliwa okazała się pokrywa zamówiona w "nexus" - produkcja "aquaboro" w między czasie doczytałem, że ten szmelc cieknie nie tylko u mnie, ale do rzeczy. Akwa stoi na komodzie wstawionej między inne meble co za tym idzie na codzień się tam nie zagląda skoro żona znalazla stojącą, wodę to jest i efekt w postaci napuchnietego od wody blatu. Powiedzcie mi czy takie wybrzuszenie stanowi zagrożenie dla dna akwarium? Nie wiem jak daleko jest posunięte po macie widać, że już się poddała trochę. Akwa 225/65/65 trochę wody jest... biorę pod uwagę wyminę blatu na inny ale czy powinienem się śpieszyc ciężko ogarnąć taki baniak z pełną obsada na już...
Dzis przy sprzątaniu żona namierzyła wyciek wody z akwa wadliwa okazała się pokrywa zamówiona w "nexus" - produkcja "aquaboro" w między czasie doczytałem, że ten szmelc cieknie nie tylko u mnie, ale do rzeczy. Akwa stoi na komodzie wstawionej między inne meble co za tym idzie na codzień się tam nie zagląda skoro żona znalazla stojącą, wodę to jest i efekt w postaci napuchnietego od wody blatu. Powiedzcie mi czy takie wybrzuszenie stanowi zagrożenie dla dna akwarium? Nie wiem jak daleko jest posunięte po macie widać, że już się poddała trochę. Akwa 225/65/65 trochę wody jest... biorę pod uwagę wyminę blatu na inny ale czy powinienem się śpieszyc ciężko ogarnąć taki baniak z pełną obsada na już...