26-09-2013, 08:33 AM
Wiesz, z tym grzebaniem to jest różnie, czasami sami sobie stwarzamy problemy. Powiem ci na swoim przykładzie; wcześniej miałem akwarium z rybami z CA, podłoże to gruby żwir i było prawie jak u Ciebie, raz dobrze za chwilę wysyp glonów, itp. czyściłem dno, robiłem częste i duże podmiany ale efekty nie zawsze były takie jakich bym oczekiwał. Zmieniłem podłoże na piasek, ryby to głównie ziemiojady, mam takie samo oświetlenie, filtrację, podobną ilość roślin i wreszcie od roku spokój. Podmiany robię po ok. 15-20 % co 1-1,5 tygodnia. Dna nie czyszczę w ogóle, jedynie wyrównuję dołki i górki po rybich wykopkach, a glony zostały ograniczone do rozsądnego poziomu mimo dość silnego światła. Na razie nie mam jeszcze filtra RO, więc leję kranówkę, podmiana zajmuje mi max 15 min, a że lubię sobie ułatwiać życie robię to tak: mam wąż ok. 10 m, chyba fi22 m, jeden koniec do baniaka, drugi do kibla. Bez odmulania podłoża, ewentualnie tam gdzie się trochę koncentruje syf przykładam koniec węża. Później końcówkę tą co była w sedesie podłączam pod wąż prysznicowy (trzeba zdjąć "słuchawkę") ustawiam temp. i heja do akwa. W tym czasie czyszczę szyby i na tydzień mam spokój. Jak będzie filtr RO będzie trochę więcej zachodu, bo gdzieś będę musiał przechować kilkadziesiąt litrów wody, ale w przypadku CA, naprawdę podmiany nie muszą być uciążliwe.
Wnioski z tego są takie: żwir zwłaszcza gruby zbiera cały syf jak gąbka, ryby albo Ty to ruszysz i w zbiorniku masz piękną brązową chmurę, a piasek tego nie kumuluje, co ma osiąść zbiera się tylko na jego powierzchni i zostanie wciągnięte do filtra. Dodatkowo piach działa jak filtr biologiczny, płukany pod bieżącą wodą żwir już nie.
Wnioski z tego są takie: żwir zwłaszcza gruby zbiera cały syf jak gąbka, ryby albo Ty to ruszysz i w zbiorniku masz piękną brązową chmurę, a piasek tego nie kumuluje, co ma osiąść zbiera się tylko na jego powierzchni i zostanie wciągnięte do filtra. Dodatkowo piach działa jak filtr biologiczny, płukany pod bieżącą wodą żwir już nie.