01-02-2013, 20:12 PM
(01-02-2013, 18:17 PM)novi napisał(a):(27-01-2013, 22:58 PM)Killifish napisał(a): Novi, Co do twojej teorii na temat "złych" stref beztlenowych,
Wiem, że obecnie niby widać u mnie takie rozdwojenie jaźni, skoro piszę o dobrych strefach beztlenowych ( to co stanowi dolną warstwę w złożu typu DSB) i złych strefach.
Jednak w przeciętnych akwariach zwykle mamy do czynienie właśnie ze złymi strefami beztlenowymi, właśnie wg mojej definicji.
Novi trochę mi ta definicja przypomina sytuację prawną w ZSRR „dajcie mi człowieka, a ja mu znajdę paragraf” Abyś dalej nie błądził, to napisze to co niżej zapewne wszystkiego dziś nie dam rady, bo mam inne sprawy na głowie.
W latach 1992 i 1993 przeprowadzono badania i do butelek pet (1,5 litra) dodano osad denny (po 100cm³, oczka sita 0,5x0,5mm) i wodę do pojemności 1,4 litra. Badano w sumie 14 różnych wariantów, każdy wariant na 3 butelkach. Najważniejsze warianty to wpływ takich czynników jak:
tlen - dodawano tlen do butelek <nasycenie zmienne od 15% do 100%>
światło - brak dostępu światła do wnętrza
obecność lub brak zwierzątek - dodano larwy ochotki
odchody - dodano fekalia małży pewnej (po 100cm³) <dokładniej wodę w której przez dobę trzymano dużo owych małży. Dużo bakterii kolonizacyjnych i NH4>
Do butelek, do których nie dodawano odchodów, dolano wody do poziomu 1,5 litra, czyli po setce
Całość zostawiano na 7 dni. Badanie dotyczyło głównie resuspensji osadu ale kilka wyników jest interesujących z naszego punktu widzenia.
Najmniejszą konsolidację osadu i podatność na resuspensję uzyskano w butelkach w których nie było dostępu światła, brak tlenu a dodano odchody(NH4). Wyczuwano woń H2S. Brak światła i tlenu uruchomił procesy bakterii beztlenowych a dodatkowo obecność H2S przyczyniła się do rozwoju fitobentosu. W butelkach tylko z dostępem światła albo ze światłem i odchodami zaobserwowano zakwit sinic.
Przemyślenia?
Wkrótce napisze więcej, bo jest o czym pisać.