13-08-2018, 13:18 PM
Co z młodymi Ruki? U mnie nastała era pecha :/... Wczoraj widziałem tarło u D10, a dzisiaj rano znalazłem samca rozerwanego na pół przez samicę-dosłownie. Mam nadzieję, że samczyk zostawił po sobie zapłodnioną ikrę, bo samica pływa w szacie godowej.
Co najlepsze, widzę, że u elizabethae, u których zaobserwowałem już ikrę, samica zaczęła się dziwnie wybarwiać i zaczęły jej rosnąć wypustki na ogonie- jeżeli zmieniła płeć, to chyba się obrażę na ten gatunek .
Co najlepsze, widzę, że u elizabethae, u których zaobserwowałem już ikrę, samica zaczęła się dziwnie wybarwiać i zaczęły jej rosnąć wypustki na ogonie- jeżeli zmieniła płeć, to chyba się obrażę na ten gatunek .
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"