Nie będę zgrywał cwaniaka i przyznaję, że jestem trochę zmęczony, więc nie będę zbyt wylewny, ale w skrócie: choć byłem już na PCW to nie spodziewałem się że wyjdzie tak udana impreza. Kupa śmiechu, rozmów poważnych i niepoważnych, akwarystycznych i pozaakwarystycznych. Do tego jeszcze prelekcja Rukiego, granie w piłkę i nie tylko. No i na koniec odświeżająca powietrze burza. Czego chcieć więcej?
Ja ze swojej strony mam nadzieję że wszystkim miejsce i warunki w miarę odpowiadały
Mega uciechę sprawiło mi zarówno spotkanie starych znajomych (i bądź co bądź, stałych bywalców PCW) jak i poznanie nowych twarzy. Dziękuję wszystkim za liczne przybycie i wytrwałość na trasie do pstrągarni
Pozwolicie, że nie będę dziękował wszystkim z osobna, ale mam nadzieję, że za rok będzie nas jeszcze więcej! Dzięki również Łojcu z Kingą, Rukiemu i Justynie oraz Wnorusowi za odwiedziny po PCW
Proponuję, aby temat zdjęć i podsumowań przenieść do osobnego tematu:
http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=7250