Humor akwarystyczny: Czyli znalezione w sieci :) - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html) +--- Dział: Pozaakwarystycznie (https://cichlidae.pl/forum-32.html) +--- Wątek: Humor akwarystyczny: Czyli znalezione w sieci :) (/thread-994.html) |
RE: Humor akwarystyczny: Czyli znalezione w sieci :) - mei - 22-02-2013 A wiecie co jest najgorsze? Z ciekawości poszukałam ile taki sam baniak kosztuje w UK... I tam on kosztuje 2399 funtów. Czyli wychodzi na to, że Anglik sobie pracuje miesiąc, może półtora i stać go na taki kaprys. Polak pracuje na to około 9 miesięcy. (Oczywiście nie przeliczam według kursu waluty, tylko na zasadzie Anglik ma 2000 funtów na miesiąc a Polak ma 2000zł na miesiąc). PS. A ktoś zauważył, że na stronie roslinyakwariowe.pl mają błąd i wymiary w mm a nie w cm? Bo wielkość tych baniaków na stronie ADA jest w cm i ten największy baniak faktycznie ma ok. 60L RE: Humor akwarystyczny: Czyli znalezione w sieci :) - Martinezio - 22-02-2013 IMO ta cala strona to jeden wielki blad. Ciekawe, czy maja jakikolwiek utarg z tych produktow hiper-duper-snob-ekskluziw... RE: Humor akwarystyczny: Czyli znalezione w sieci :) - Szymon. - 22-02-2013 Produkty Ady według mnie to cenami podkręcane pseudo cuda. Nie brakuje ludzi, którzy dają się na to nabrać. Na forum rośliny akwariowe jest kilka osób, które mają kosteczki, fitry, podłoża, filtry, narzędzia do pielęgnacji, nawozy - słowem wszystko pod marką Ady i wygląda to, jakby posiadanie jak największej ilości elementów pod znakiem ADA było biletem wstępu do grona elity akwarystyki roślinnej. Na szczęście rynek oferuje wiele możliwości i źródeł. RE: Humor akwarystyczny: Czyli znalezione w sieci :) - junak-rider - 22-02-2013 Matko święta filtr za ponad 6 koła, a w zestawie szklana rurka, ciekawe tylko kiedy pęknie... i jakieś + - 500zł w plecy. RE: Humor akwarystyczny: Czyli znalezione w sieci :) - soltarus - 22-02-2013 Ten filtr ADA to prawdziwe howto jak zrobić samemu kubeł Jakbym miał akwarium w piwnicy to bym się odważył RE: Humor akwarystyczny: Czyli znalezione w sieci :) - Martinezio - 22-02-2013 Junak: no wiesz, jak kogoś stać na szkło za 18 koła, to co mu po tych kolejnych 6-ciu za filterek? Szymon: fakt, tu masz rację - zawsze znajdzie się jakiś snob, który pomyśli, że skoro taka cena, to warto to mieć, żeby się pochwalić... Do tego jeszcze nawrzucać komponenty ze 100-milowego lasu, Wróżkolandii, PonyLandii, parę zameczków, może jakąś łódź podwodną z dziurą i gotowe I na dno oczywiście farbowany żwir z :La Plata RE: Humor akwarystyczny: Czyli znalezione w sieci :) - piotrK - 22-02-2013 Jakby ktoś skopiował te adziowe kubełki i sprzedawał za góra 2 koła (ten największy o pojemności 48 litrów ), to by był hit. Jeszcze umożliwić klientowi dowolną konfigurację pompa/kubeł/wkłady i sukces gwarantowany. RE: Humor akwarystyczny: Czyli znalezione w sieci :) - qbsztyk - 22-02-2013 (22-02-2013, 13:19 PM)piotrK napisał(a): Jakby ktoś skopiował te adziowe kubełki i sprzedawał za góra 2 koła (ten największy o pojemności 48 litrów ), to by był hit. Jeszcze umożliwić klientowi dowolną konfigurację pompa/kubeł/wkłady i sukces gwarantowany. Ale napisu ada nie bedzie, a to o to przecież chodzi RE: Humor akwarystyczny: Czyli znalezione w sieci :) - soltarus - 22-02-2013 Mi chodzi po głowie zrobienie czegoś z pompy obiegowej co i beczki po piwie. Beczce plastikowej nie wierzę. Czytałem jakieś relacje z budowy gdzie się rozszczelniło itd... RE: Humor akwarystyczny: Czyli znalezione w sieci :) - HOLSON - 23-02-2013 http://allegro.pl/pielegnica-zebra-i3049801602.html & http://allegro.pl/pielegnica-vieja-paratheraps-synspilum-i3038528407.html |