Dyskusja nt. jakości mrożonek - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html) +--- Dział: Żywienie pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-53.html) +--- Wątek: Dyskusja nt. jakości mrożonek (/thread-642.html) |
RE: Dyskusja nt. jakości mrożonek - Killifish - 10-05-2013 Dla swoich ryb (masz Apisto) nie dawaj Janusz. Nie ma co ryzykować... RE: Dyskusja nt. jakości mrożonek - ziemian - 10-05-2013 Janusz te miksy i sama ochotka dla takich ryb jak apisto czy mniejszych kąsaczowatych nie są najlepsze. Podawaj coś z tego: dafnia, cyklop, wodzień, artemia, czarny komar z mrożonych RE: Dyskusja nt. jakości mrożonek - qbsztyk - 10-05-2013 (10-05-2013, 17:16 PM)Janusz1966 napisał(a):(10-05-2013, 13:44 PM)Killifish napisał(a): Wszystko zależne od gatunku ryby i samej ochotki. Czy zwykła, czy jumbo - jeden pies Do kosza nie wywalaj, może się przyda Tobie, może komuś innemu. Ja mam S. daemon, czytałem artykuły Lee Newman'a , który jest znawcą jeśli chodzi o ziemiojady, dotarł do opracowań naukowych, w których 70% pożywienia naturalnego u S. daemon to ochotkowate. Ja stosuję te mrożonki regularnie w małych ilościach. Także zgodzę się z Killim, wszystko zależy od ryby i od jakości robactwa. RE: Dyskusja nt. jakości mrożonek - Killifish - 10-05-2013 Kuba, miej na uwadze tylko, że nasze ochotkowate mają całkiem inną budowę (chociażby aparatu gębowego) od ochotkowatych w tropikach. A już szczytem "%&*#@$" jest proponowanie ochotek dla ryb nie pobierających pokarmu z dna (towarzyszące w naszym przypadku) Umiar, rozsądek i trochę doświadczenia oraz gatunek ryby i jakość pokarmu. ja nie karmie, ale jak dałem do badań to miałem czyściutką ochotkę jak łza (lokalny dostawca) Janusz, dla twoich ryb odpadają. Oddaj komuś (ochotkę) albo kupuj blistry takie co Ziemian podał a nie miksy z ochotką. Żywy 60%, mrożonka 30% i suchy 10% - tak składałem % pokarm dla apisto i rozpraszaczy. RE: Dyskusja nt. jakości mrożonek - Martinezio - 16-05-2013 Wracając do tematu jakości mrożonek, oto najnowszy mój nabytek. Będzie to cykl kilku mrożonek, ale sukcesywnie, nie wszystko na raz Pierwsza cześć pt. Czarna larwa komara. Opakowanie składa się z dwóch części - zewnętrznie estetyczne pudełko, aczkolwiek minus za okienko, przez które jest zbyt łatwy dostęp do blistra wewnątrz, co może powodować uszkodzenie aluminiowej folii ochronnej (jak to miało miejsce w moim egzemplarzu - co prawda mrożonce nic się nie powinno stać, ale zawsze to jednak jest dostęp zanieczyszczeń do pokarmu, co nie powinno mieć miejsca, moim zdaniem ). Awers: Rewers: Blister jest zorganizowany w podwójne kostki, a folia aluminiowa dość łatwo pozwala wydobyć kostkę do rozmrożenia (mam obecnie także mrożonkę komara białego z innej firmy i wyciąganie z tamtego blistra kostek jest dość paskudne w porównaniu z obecnie przedstawianym. Awers: Rewers: Sedno, czyli zawartość przedstawia się następująco: Po rozmrożeniu zaskoczyła mnie ilość wody, jaka wypłynęła z mrożonki - praktycznie wcale jej nie było. Kostka się nie rozpadła i musiałem ją rozsmarować delikatnie, abym mógł zrobić zdjęcie robalom :o Duży plus za to - kostka jest bardzo treściwa Dopiero po dodaniu wody z akwa można było zobaczyć robaczki, a nie zbitą masę I jeszcze małe zbliżenie z podświetleniem od spodu: Robali jest sporo w takiej kostce, są sporej wielkości i ryby bardzo chętnie je spałaszowały To tyle, jeśli chodzi o czarnego komara. Jutro cz. druga pt. Artemia, a część trzecia pt. Cyklop pojutrze (chociaż plany mogą ulec drobnej korekcie czasowej, więc nie przykładajcie zbytniej wagi do harmonogramu publikacji Wnioski będą na koniec RE: Dyskusja nt. jakości mrożonek - ziemian - 16-05-2013 Teraz już jest git RE: Dyskusja nt. jakości mrożonek - Martinezio - 17-05-2013 Sorki, już poprawione. Zapisywanie do wer. roboczej kilkukrotne niestety powoduje jakieś błędy z załącznikami - niby są, ale się nie wyświetlają poprawnie :/ Teraz powinno grać RE: Dyskusja nt. jakości mrożonek - ziemian - 17-05-2013 Katrinex właśnie niedawno dołożył te dodatkowe opakowania, ale tak poza tym to nic się nie zmieniło, też karmię tym komarem i jest naprawdę treściwy i robale są sporych rozmiarów także dobry zakup RE: Dyskusja nt. jakości mrożonek - Killifish - 17-05-2013 Widzę w tym czarnym komarze dużo wodzienia. Podobnie było wcześniej w relacji Pawła. Trochę śmieciowato wygląda czarny komar niestety, chociaż go dużo w kostce, ale jak widać nie tylko komara RE: Dyskusja nt. jakości mrożonek - ziemian - 17-05-2013 Żeby mieć naprawdę dobrą jakość musiałbyś sobie samemu mrozić wtedy to byś miał to co trzeba Killi, a tak zawsze Ci się coś trafi albo będzie nie ta jakość |