Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach
Dodatek do Rocio octofasciata. - Wersja do druku

+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Biotopowo (https://cichlidae.pl/forum-3.html)
+--- Dział: Ameryka Centralna (https://cichlidae.pl/forum-13.html)
+--- Wątek: Dodatek do Rocio octofasciata. (/thread-5355.html)



Dodatek do Rocio octofasciata. - slaeer - 03-02-2015

Aktualnie w zbiorniku 120x40x50 posiadam parke niebieskoluskich, parke zebr i dwie szt. zebry z przychowku. Problem w tym, ze akwarium robi sie za male dla takiej mieszanki. Zebry podczas tarla sa strasznie poszarpane, zalezy mi jednak zeby w zbiorniku bylo cos co w naturalny sposob pozbedzie sie narybku niebieskoluskich. Macie moze jakas sprawdzony gatunek ktory bedzie rozpraszaczem, zje narybek i jednoczesnie nie zostanie pozarty ? Czy moze zostawic same samice zebr, zeby nie dochodzilo do tarla ?

Ps.
Przepraszam za brak polskich z nakow. Na forum jestem przewaznie na telefonie.


RE: Dodatek do Rocio octofasciata. - macioch - 03-02-2015

No ja bym w takim zbiorniku z niczym nie łączył Rocio


RE: Dodatek do Rocio octofasciata. - tuptuś - 03-02-2015

Musi być biotopowo?


RE: Dodatek do Rocio octofasciata. - soltarus - 03-02-2015

Zebry poszarpane przez kogo? Jeżeli zapewnisz kryjówkę Rocio to nie powinno być z nimi problemu. Ta ryba lubi i musi mieć swoje miejsce. Układ który posiadasz to książkowe połączenie zarówno dla jednych i drugich. Być może jest to tylko kwestia podziału akwarium na dwa rewiry tak żeby każda ryba miała schronienie. Zebry to ostre ryby i po tarle bardzo często wyglądają jakby po zderzeniu z karuzela 😈


RE: Dodatek do Rocio octofasciata. - slaeer - 03-02-2015

Sa ostre Smile. Problem w moim akwa jest taki, ze i rocio i zebry wycieraja sie w tym samym czasie. Obie strony az kipia agresja, zbiornik zmienia sie w teren dzialan wojennych. Rewiry sa wytyczone bardzo wyraznie, odziela je pusta plaza, teren niczyji, proby odgrodzrnia ich np. korzeniem konczylo sie przejeciem wiekszej czesci przez niebieskie i z powodu bliskoscie rewirow ostrzejszymi walkami. Gdy znika narybek sytuacja sie zmienia, w akwa spokoj i cisza, czasem jakas drobna przepychanka. Ryby nie wchodza sobie w droge. Moze wiec zaczac usuwac ikre jednej z par, robil ktos tak ? Nie doprowadzi to do rozpadu dobranej parki ?

Edit.


Cytat:Musi być biotopowo?
A cos z innego biotopu lubiace twarda wode wyzyje ?


RE: Dodatek do Rocio octofasciata. - Grisza338 - 04-03-2015

Uważaj z tym usuwaniem ikry, ja raz pośpieszyłem się z zabraniem młodych rybek (zrobiłem to po 3 tygodniach, a nie jak zwykle 4), samica prawie przepłaciła to życiem. Samiec chyba stwierdził, że była zbyt mało opiekuńcza dla dzieci Smile.


RE: Dodatek do Rocio octofasciata. - slaeer - 07-03-2015

Ostatnio mialem taki problem. Rocio szybko stracily mlode i samiec niezle poturbowal samice. Jak cos to usune narybek zebr. Mam samca i dwie samice z ktorymi wymiennie podchodzi do tarla wiec nie ma czasu na meczenie poprzedniej. Aktualnie mam mlode i zebr i niebieskoluskich, wstrzymalem sie z odessaniem bo panuje wzgledny spokoj, jezeli sytuacja sie zmieni zrobie co musze.