Laetacara dorsigera (akara wiśniowa) - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html) +--- Dział: Prezentacje pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-27.html) +---- Dział: Ameryka Południowa - Pielęgniczki (https://cichlidae.pl/forum-68.html) +---- Wątek: Laetacara dorsigera (akara wiśniowa) (/thread-2365.html) |
Laetacara dorsigera (akara wiśniowa) - massacra - 12-02-2013 Witam, chciałbym przedstawić Wam moje pierwsze z pielęgnicowatych, od niedawna posiadam 4 szt tych pięknych akarek. Po dość długim poszukiwaniu tych rybek udało mi się je w końcu nabyć. Po zakupie w sklepie akwarystycznym we Wrocławiu kolor tych rybek był całkowicie blady niemalże jednolity (niestety nie udokumentowałem tego faktu) i miałem spore wątpliwości czy aby na pewno to te, których szukam. A sprzedawca powiedział: „ kupiłem jako laetacara dorsigera lecz ręki nie dam sobie uciąć czy to faktycznie te ryby” . Kształt odpowiadał lecz ubarwienie w ogóle. Lecz po wpuszczeniu rybci do mojego 128l LT mocno zarośniętego okazało się, że niesamowicie potrafią zmieniać ubarwienie i nie miałem pojęcia, że aż tak drastycznie . A teraz kilka fotek, dodam tylko, że zdjęcia są robione prze ze mnie (marny ze mnie fotograf), raczej średniej jakości aparatem i bez żadnych ulepszaczy (photoshop) . a to akwa, w którym mieszkają i kilka najnowszych fotek Pozdrawiam Mariusz RE: laetacara dorsigera (akara wiśniowa) - Pley - 12-02-2013 Piękny zbiornik - aranżacja, ale żwirek psuje wszystko ;/ Piękne ryby. Chorowałem na nie długo, ale odpuściłem bo nigdzie nie mogłem znaleźć ładnych . RE: laetacara dorsigera (akara wiśniowa) - massacra - 12-02-2013 Pley mój zbiornik to po pierwsze mój pierwszy zbiornik a po drugie to typowy LT, a takie podłoże jest najbardziej wskazane, przynajmniej tak wyczytałem w książce Diany Walstad. Od tygodnia poszukuję we Wrocławiu Cleithracara maroni i chcę kupić 4 szt i trzymać razem z moimi akarami wiśniowymi. Docelowo chcę trzymać dwie dobrane pary w moim akawa po jednej parze z tych akar. I mam pytanie do Was co myślicie o takim połączeniu oraz o trzymaniu 4 szt akar w niezbyt wielkim zbiorniku ? RE: Laetacara dorsigera (akara wiśniowa) - Martinezio - 12-02-2013 Akary chyba generalnie tak mają, że potrafią zmieniać ubarwienie praktycznie w kilka chwil. Mam akary błękitne i te potrafią ze zwykłej, szarej z jedną czarną plamką na boku przeistoczyć się w prawie czarną, albo w szaro-grafitowe pasy, co bardzo mocno kontrastuje z błękitnymi łuskami na ciele No a po chwili znowu stają się szare i niewyraźne Ciekawe, czy te kolory pokazane u Twoich to ostateczne już, czy może jeszcze się zintensyfikują, gdy dobiorą się w parki i zaczną tańcować Co do podłoża, to popieram Pley-a - nie pasuje ten gruby żwirek. Jak będziesz zmieniał aranż, albo robił restart, wrzuć piasku Nawet mieszając go z obecnymi kamyczkami, albo różnicując fragmentami. RE: Laetacara dorsigera (akara wiśniowa) - Pley - 12-02-2013 Moim zdaniem łączeniem C. maroni z Laetacara w tak małym zbiorniku nie ma jakiegokolwiek sensu. RE: Laetacara dorsigera (akara wiśniowa) - soltarus - 12-02-2013 (12-02-2013, 16:42 PM)Pley napisał(a): Moim zdaniem łączeniem C. maroni z Laetacara w tak małym zbiorniku nie ma jakiegokolwiek sensu. Sama para C. maroni i wiadro korzeni i liści do tego. Można by popróbować, ale pod warunkiem że byłaby możliwość przeniesienia ryb do większego baniaka, albo sprzedaży. RE: Laetacara dorsigera (akara wiśniowa) - massacra - 19-02-2013 Witam ponownie, mam te ryby stosunkowo niedługo i im więcej robię im zdjęć tym bardziej mi się podobają a szczególnie różnorodność ubarwień. Niestety są bardzo płochliwe i aby zrobić ostrą fotkę z bliska trzeba się nieźle nakombinować i uzbroić w cierpliwość - ale warto kilka fotek: czyż nie są piękne? nie mogę się doczekać ubarwień w trakcie tarła RE: Laetacara dorsigera (akara wiśniowa) - Adrian - 20-02-2013 Piękne ,piękne W końcu dałeś im piasku. RE: Laetacara dorsigera (akara wiśniowa) - jaca303 - 20-02-2013 Super wiśnióweczki ;-) RE: Laetacara dorsigera (akara wiśniowa) - massacra - 20-02-2013 (20-02-2013, 08:16 AM)Adrian napisał(a): Piękne ,piękne Tak dodałem aczkolwiek rozumiem, że forumowiczów razi podłoże w moim baniaku tylko ze względu na estetykę (czyli to kwestia gustu), bo akurat takim Akarom jak ta piasek nie jest do szczęścia chyba potrzebny. Czy się mylę ? Ja wiem, że większość Pielęgnic i piasek to nieodzowne połączenie tak samo jak większość z tej rodziny i rośliny to połączenie trudne do utrzymania lecz są wyjątki takie Pielęgniczki jak Laetacara dorsigera czy Cleithracara maroni i nie potrzebują piasku i nie niszczą roślinności w zbiorniku a wręcz jest im niezbędna ze względu na fakt iż są to bardzo płochliwe rybcie. |